niedziela, 4 lutego 2018

Rzeczy dla dzieci z Aliexpress część 1


Na aliexpress zaczęłam kupować od września 2017 roku.
Na początku były to rzeczy za dolara: przykrywka do chusteczek nawilżanych, skarpetki dla młodego, czyścik do garnków, formę do robienia żelek, chustkę i wiele wiele innych rzeczy, bez których mogła bym dalej żyć ;) 

Były też rzeczy droższe, najdroższa kosztowała 130 zł. A co to było i czy jestem zadowolona? Zapraszam do zbiorowej recenzji rzeczy z Aliexpress ;)

Rzeczy dla dzieci (kliknij w zdjęcie, zostaniesz przeniesiona do aukcji):


Przykrywka do chusteczek nawilżanych. Świetna sprawa, używamy ich do chusteczek w torbie wózkowej. Dzięki niej chusteczki nie wysychają. Montowane na taśmę, po skończeniu opakowanie chusteczek wystarczy delikatnie odkleić przykrywkę wraz z taśma i można śmiało naklejac na następne opakowanie. Polecam, mam trzy sztuki ;)


Skarpetki niemowlęce. Nadają się dla dzieci od pierwszego dnia (wersja zawinięta) do około 6 miesiąca życia. Są to moje ulubione skarpetki dla młodego, teraz nosi je odwinięte, sięgają mu do połowy łydek i niestety będziemy musieli się z nimi pożegnać. Polecam, kupiłam dwie pary, jedna I love mum, druga I love dad.


Trampki białe niemowlęce, wzięłam rozmiar 2, miały być na chrzciny młodego, jednak w kościele miał założony kombinezon, a na Sali gdzie było przyjecie było tak ciepło, że nie były w ogóle potrzebne. Czekają na wiosnę, aby móc się pochwalić na osiedlu „lansem” ;)


Szelki i mucha, kolor numer 9. Kupione z myślą o chrzcinach, jednak te szelki i mucha nadają się mniej więcej na roczne dziecko. Nie używaliśmy, czekają w szufladzie na swoja premierę.


Wiszące zabawki do fotelika. Pałąk mamy przypięty do fotelika od samego początku, jeden z miśków gra a drugi piszczy. Młody interesuje się nimi, więc jak dla mnie spełnia swoją funkcję ;)


Suszarka na butelki, kolor blue 1. Świetna sprawa, łatwo się go czyści i przewozi. „Patyczki” są wyciągane, zajmują mało miejsca. Jedyny minus- patyczki słabo włożone przewracają się, ale i tak serdecznie polecam. Wystarczy je mocniej wcisnąć i suszarka śmiga elegandzko :)



Otulacz dla noworodka. Przyszedł do nas, jak młody miał 2 miesiące i był już dla niego za mały. Jednak jest dobrze uszyty, ciepły i nie śmierdzi, polecam zamówić jak jeszcze jesteście w ciąży ;) Niestety mój link wygasł, a nie mogę znaleźć podobnych.


Buteleczka do karmienia dziecka. Zamówiłam dwie sztuki …. i użyłam jej jeden raz, ale młody wtedy jeszcze nie chciał współpracować z łyżeczką, odłożyłam je do szafki i zapomniałam. Także uważam to za zbędny gadżet.


Króliczek miś. Powędrował do panienki z naszej rodziny. Jest cudowny! Miły w dotyki, świetnie uszyty, nowa właścicielka była zachwycona :)


Śpiworek dziany. Jest dosyć ciepły, jednak trzeba wyrobić dziurki na guziki bo są za małe. Generalnie jest ok, używałam go kilka razy i młodemu było ciepło (wczesna jesień).


Latająca piłka. Zamówiona z myślą o świętach Bożego Narodzenia dla dwóch kawalerów z rodziny. Piłka działa na baterie, unosi się delikatnie nad ziemią, nie obija ścian i nie brudzi podłogi. Po dywanie nie pogramy ;) Polecam


Kultowe świeżaki :) z aliexpress mamy dynię oraz gruszkę. Chcę uzbierać wszystkie, także jak przychodzi świeżak, zamawiam następny :) są identyczne jak te z Biedronki, serdecznie Polecam!


Czapka króliczek. Jest urocza ;) dla dzieci od 6 miesiąca. Dla synka wydaję mi się że na wiosnę będzie idealna ;) nie jest gruba, także jak zrobi się cieplej na pewno będziemy ją nosić. Nie miała brzydkiego zapaszku ;)



Buciki niemowlęce. Oczywiście zamówione z myślą o chrzcinach (tak, tak, jak białe trampki). Jeszcze nie noszone, zamówiony rozmiar 0-6 miesięcy.



Czapka I love mama. Jest dla młodego jeszcze za duża. Wykonana z bawełny, na jesień powinna być już dobra ;)



Pozytywka elektryczna Shiloh. Na baby shower dostalam od moich koleżanek karuzelę. Jest cudowna! Jedyny minusem było to, ze pozytywka w niej była nakręcana i grała tylko dwie minuty. Pozytywka Shiloh działa na baterię i wyłącza się dopiero po trzydziestu minutach. Polecam! Kosztowała około 40 zł. niestety mój link jest już nie aktywny.



Elegancki rampers. Zamówiłam go z myślą o...tak, tak ;) Chrzcinach. Przyszedł jednak dzień po nich i jest zdecydowanie za duży dla młodego. Na długość jest ok, jednak na szerokość to jakieś roczne dziecko powinno się w nie zmieścić, jednak wtedy będzie on za krótki. Także nie polecam



Komplet "Moje pierwsze święta". Zamówiłam rozmiar 6 miesięcy, o ile spodnie dla młodego i czapka jest w miarę ok, to body zdecydowanie pasuje rozmiarem na roczniaka.



Pajac elf. Niestety mój link jest nie aktywny. Trafiłam z rozmiarem (6 miesięcy), jednak pajac jest bardzo nie wygodny  ubieraniu. Z tyłu na kołnierzu są dwa guziczki, przez które musimy przeciągnąć całe ciało dziecka. Do zmieniania pampera też słaba opcja. Młody miał go na sobie w wigilię i dwa razy w tym spał. 



No i na sam koniec najdroższy zakup :) Nosidło ergonomiczne Manduca. Nosidło oczywiście jest dla dzieci samodzielnie siedzących, synek jeszcze nie siedzi sam, więc nie nosimy się w nim jeszcze. Jedynie przymierzałam i muszę powiedzieć, że nie mogę się doczekać wiosny, będziemy mogli chodzić na szybkie spacerki z psem do parku bez wyciągania wózka. Nosidło powinno mieć szeroki panel, aby nie było „wisiadłem”. Panel powinien sięgać minimum od połowy uda do połowy uda, żeby nóżki układały się w kształt żabki. Nasz kolor szary w gwiazdki ;)

Ciągle zamawiam nowe rzeczy dla młodego, na pewno będzie aktualizacja rzeczy dla dzieci z Aliexpress.

Pochwalcie się koniecznie Waszymi udanymi zdobyczami z Aliexpress, chętnie podpatrzę co się Wam sprawdziło ;)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz